Merkury - komentarze :: Dla kogo jest park? Dla dzieci - nie http://www.radiomerkury.pl/ Wiadomosci Radia Merkury S.A. pl 2024-04-25 18:56:37 2024-04-25 18:56:37 http://www.radiomerkury.pl/rss.php KOMPU.NET redakcja@radiomerkury.pl redakcja@radiomerkury.pl mieszkaniec Winograd http://www.radiomerkury.pl/index.php?art=42428 Mieszkam na Winogradach gdzie monitoring jest w miarę rozwinięty (również w pobliżu placów zabaw). Zastanawiam się po co on jest skoro "młodzież" (ok. 10-15 lat) wspomagając się sianem bawiła się zapałkami - podpalała ławki. Reakcja mieszkańców była dość szybka (wyzywanie), jednak nie dała rezultatu. Dopiero telefon do Straży Miejskiej i ich interwencja pomogła. Dodam, że monitoring tani nie jest, a skoro nikt go nie wykorzystuje, to po co i komu on jest potrzebny??? 2010-06-14 12:49:20 mieszkaniec Winograd Adrian http://www.radiomerkury.pl/index.php?art=42428 Wydaje mi się, że jako przykład dobrze zorganizowanego parku może służyć park na tyłach osiedla Oświecenia na Ratajach. Zawiera sporo alejek do spacerowania, dużo ławek, gdzie można usiąść, odpocząć i wyciszyć się. Jednocześnie w kilku miejscach na jego terenie są miejsca przeznaczone dla dzieci: w jednym miejscu są huśtawki, w innym piaskownica, w jeszcze innym drewniany kompleks a`la zamek ze zjeżdżalnią. Jak widać na powyższym przykładzie można 2010-06-14 12:55:10 Adrian ekonomista http://www.radiomerkury.pl/index.php?art=42428 Z rozmów na antenie i własnych doświadczeń wysnuwam taki wniosek: w dzisiejszych czasach więcej osób musi być zatrudnionych do pilnowania, porządkowania. Nie tak jak kiedyś (za komuny, przed wojną). Teraz potrzeba po prostu ochroniarzy, dozorców, stróży, a także strażników miejskich, którzy od razu walą mandaty: za śmiecenie, za stawanie autem na chodniku. Może to sposób na ograniczanie bezrobocia? Skoro ludzie śmiecą lub niszczą coś to chcą płacić za to manaty! Trzeba im to umożliwić! 2010-06-14 12:58:52 ekonomista Anna http://www.radiomerkury.pl/index.php?art=42428 Mieszkam niedaleko Poznania. W naszym miasteczku był park, ale to czas przeszły. Od momentu, gdy nastolatkowie bezstresowo wychowani zaczęli palić, pić i tp, nie przeżyła już tu żadna lampa, kosze na śmieci, ławki. To zawadzało. Tu chodzą i wrzeszczą same małolaty tudzież bezdomni biedni też pijani, a że park nad kanałkiem, czasami ktoś wpada... Nie ma mowy o rekreacji. 2010-06-14 14:19:34 Anna