Po pierwszym z turniejów indywidualnych mistrzostw świata na żużlu, który odbył się na stadionie Alfreda Smoczyka, władze Unii Leszno nie wykluczały możliwości odsprzedania praw do zorganizowaniu Grand Prix w przyszłym roku innemu klubowi.
Dyrektor zarządzający klubu Ireneusz Igielski argumentował, że ten najważniejszy na świecie żużlowy turniej po prostu spowszedniał już leszczyńskim kibicom. Przypomniał, że w ciągu ostatnich trzech latach w Lesznie odbyło się aż osiem światowych imprez w tej dyscyplinie sportu.
Jednak prezes leszczyńskiego klubu Józef Dworakowski nie pozostawia wątpliwości: mamy podpisane umowy sponsorskie na 3 lata (tak jak umowa na organizację Grand Prix), więc Grand Prix pozostaje. Tak więc najlepsi żużlowcy na świecie będą walczyć na stadionie Alfreda Smoczyka jeszcze w 2011 i 2012 roku.
Józef Dworakowski dodał też, że Grand Prix przy dobrej pracy i włożonym wysiłku - zawsze jest imprezą dochodową.
foto: Jacek Marciniak
Słuchajteraz: (kliknij i chwilę poczekaj)
•
Jeszcze przez najbliższe dwa lata w Wielkopolsce na pewno będzie można obejrzeć żużel na najwyższym światowym poziomie - relacja Jacka Marciniaka:  
UWAGA: Jedynym dysponentem praw autorskich do materiałów zamieszczonych w serwisie internetowym Radia Merkury jest Radio Merkury S.A. Wykorzystanie tekstów, zdjęć, ilustracji, materiałów dźwiękowych, materiałów filmowych w całości lub we fragmencie w jakikolwiek sposób wykraczający poza indywidualne zapoznanie się z nimi, wymaga każdorazowej pisemnej zgody redakcji.