"Przez lata mięliśmy bardzo wierną publiczność. Wielu to studenci, ale też poznańscy seniorzy lubili tu przychodzić" - powiedział Radiu Merkury Robert Dorna, szef kina Malta.
Ostatnim seansem - po ponad 50-letniej historii kina Malta przy ulicy Filipińskiej na Śródce - był film "Kołysanka" Juliusza Machulskiego.
Robert Dorna, szef kina ma nadzieję, że neon Malty rozbłyśnie na nowo w miejscu dawnego kina Amarant w Domu Tramwajarza przy
ulicy Słowackiego. Ostateczne decyzje jednak jeszcze nie zapadły. Sprawa powinna rozstrzygnąć się w ciągu dwóch miesięcy.
foto: Grzegorz Maciejewski