|  |
dodano: 2008-12-03 09:28
Most Cybiński w Poznaniu i obwodnica Nowego Tomyśla
Most Cybiński był jednym z najstarszych mostów poznańskich. Pierwsza wzmianka o mostach łączących wyspę Ostrów Tumski z sąsiednią dzielnicą Śródka pochodzi już z 1146 roku, z okresu walk o sukcesję między synami Bolesława Krzywoustego. Do początku XX wieku most miał konstrukcję drewnianą, którą wymieniono później na most żelazny. Jednakże z uwagi na wady konstrukcyjne most ten w 1913 roku zdemontowano i wymieniono na nowy. Niestety wycofujące się z Wielkopolski w dniu 5 września 1939 roku wojsko polskie zmuszone było wysadzić przeprawę przez rzekę. Po zakończeniu wojny most odbudowano, ale w momencie powstania sąsiedniego Mostu Mieszka I w 1970 roku, podjęto decyzję o rozbiórce starej przeprawy mostowej. Do pomysłu jej odtworzenia powróciły władze miasta Poznania i zadecydowały, że przy budowie zostanie wykorzystane przęsło starego Mostu św. Rocha.
Celem odbudowy Mostu Cybińskiego, mającego charakter kładki dla pieszych, było przywrócenie historycznego połączenia komunikacyjnego pomiędzy Ostrowem Tumskim a Śródką oraz aktywizacja terenów położonych nad Wartą. Połączenie to przyczyniło się do realizacji planu odtworzenia historycznego Traktu Królewsko – Cesarskiego prowadzącego od Komandorii do dziewiętnastowiecznego centrum Jeżyc. Dzięki temu Poznań zyskał szlak turystyczny wiodący przez najstarsze i najcenniejsze zabytki kulturalne miasta, w tym Katedrę Poznańską.
Budowa Mostu Cybińskiego kosztowała ponad 8,6 miliona złotych, aż 6,4 miliona pochodziło z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego.
Usytuowanie Nowego Tomyśla przy kluczowych węzłach komunikacyjnych w zachodniej Wielkopolsce miało duży wpływ na wzrost natężenia ruchu tranzytowego w mieście. Tysiące pojazdów przejeżdżających przez jego centrum powodowało dewastację nawierzchni ulic, ich uzbrojenia podziemnego oraz okolicznych budynków. Wybudowanie obwodnicy stało się więc jedną z najpilniejszych inwestycji drogowych tego regionu. Dzięki niej ruch samochodowy skierowany został na obrzeża Nowego Tomyśla i to z pewnością zapobiegło dalszemu niszczeniu m.in. objętych ochroną konserwatorską zabudowań i placów. Powstanie obwodnicy stało się również nieodzowne w momencie wybudowania autostrady A2 wraz z węzłem technicznym oraz wjazdem i zjazdem zlokalizowanymi nieopodal miasta. To właśnie obwodnica stała się jedyną drogą o odpowiednim standardzie i parametrach technicznych, którą poruszać się mogą pojazdy wjeżdżające i zjeżdżające z autostrady z kierunku Wolsztyna, Grodziska Wielkopolskiego, Opalenicy, Zbąszynia czy Poznania.
Nowotomyska obwodnica liczy siedem kilometrów długości. Elementami uzupełniającymi jej infrastrukturę są m.in. chodniki, ekrany akustyczne oraz rondo. W ramach inwestycji przebudowana została droga dojazdowa do autostrady A2 w ciągu drogi wojewódzkiej nr 305.
Obwodnica miasta Nowy Tomyśl kosztowała ponad 9,7 miliona złotych, z czego ponad 6,6 miliona pochodziło z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego.
|
|
Słuchaj teraz: (kliknij i chwilę poczekaj)
| • | Budowa Mostu Cybińskiego w Poznaniu była powrotem do dawnej tradycji i dawnego układu komunikacyjnego. Budowa obwodnicy Nowego Tomyśla była wielką ulgą dla mieszkańców miasta:
|
Pobierz plik | Odtwórz plik:
|
UWAGA:
Jedynym dysponentem praw autorskich do materiałów zamieszczonych w serwisie internetowym Radia Merkury jest Radio Merkury S.A. Wykorzystanie tekstów, zdjęć, ilustracji, materiałów dźwiękowych, materiałów filmowych w całości lub we fragmencie w jakikolwiek sposób wykraczający poza indywidualne zapoznanie się z nimi, wymaga każdorazowej pisemnej zgody redakcji.
| Dodał: Jan
Dnia: 2010-01-09 09:17:36  Glupie gadanie o przyrodzie . Spolecznosc z Zagorowa (dol. Warty k Konina ) chciali postawic wiatraki wzdluz Warty w ich gminie. wiatraki mialyby wytwarz. prad dla Calego Zagorowa i co ? NIC--nie dostali zgody od ekologow -( swir....w) .ktorym wiatraki przeszkadzaja ...a ktorzy buduja pzrejscia dla zabek--to kret... wo....
Smiesza Mnie te Europejskie bejmy dla Wielkopolski . Jak slysze reklamy o oszczedzaniu wody i pradu w gospodarstwach domowych to Mnie szlak trafia. (conajmniej).. Chce zainwestowac w ekologiczne ogrzewanie z udzialem kolektorow slonecznych i co. I NIC O. Brak kasy na te cele w wielkopolsce bo urzedasom nie chce sie wypelniac wnioskow do UE. W innych woj.( Opolskie , podlaskie, malopolskie , slaskie ) maja dofinansowanie na takie cele. Tam urzednikom chce sie pomagac ludziom i przyrodzie , a wielkopolanie moga sobie tylko pomazyc. . Nasz BOS to bank komercyjny sp. z .o. i musi zarobic , nie chce sie zajmowac dofinsowaniem. Maja kredyty na 3 % na termomodernizacje itp. , ale zeby spelnic ich wymagania trzeba miec 5 zyrantow lun musza miec hipoteke w wys. 300% wiecej . czas oczekiwanie na kredyt z BOS to pol roku....Pozdrawiam tych ktorzy pomagaja --nie pozdrawiam urzedasow........ Jan Kowalki Wlkp. | |
Radio Merkury nie odpowiada za treść zamieszczanych przez czytelników komentarzy, zastrzegając sobie jednocześnie prawo do ich kasowania w przypadkach ewidentnego naruszenia prawa. |
