Muzyka drogi w wersji rockowej : Muzyka w radiu Nowe płyty : Radio Merkury Poznań

Kto był chociaż raz na koncercie zespołu Bon Jovi wie, że trudno się nudzić. Przebój za przebojem, perfekcyjne wykonanie, niespodzianki (śpiew a capella w czterogłosowej harmonii) i pełne, bogate brzmienie rockowe. Jednak od albumu Crush z 2000 Jon Bon Jovi na znacznie obniżył jakość muzyki. Pojedyncze piosenki na płycie to trochę mało. Płyta Lost Highway jest wyjściem na prostą.

Jazda jest komfortowa (chodzi o tytułową autostradę), nawet jeśli to droga, której trudno szukać na mapie. A jednak sprawa jest o wiele prostsza niż mogłoby się zdawać. W wielu piosenkach mocne elektryczne brzmienie gitar ustępuje gitarom akustycznym a melodyka i rytmika przypominająca ballady w stylu country.

Nie jest to jednak nowy komercyjny zwrot kwartetu w stronę obciachowej muzyki amerykańskiej prowincji. Bon Jovi dojechali do Nashville, gdzie wartość piosenek i ich jakość, gwarantowali najlepsi fachowcy. Na płycie pojawiają się też goście Big and Rich oraz gwiazda muzyki z Nashville Leann Rimes.

Dobrą robotę instrumentalna demonstruje gitarzysta Richie Sambora, błyszcząc kilkoma solówkami( np. w utworze Any Other Day) i wysmakowanym akompaniamentem na gitarach akustycznych.

Mamy wiec na płycie po jednej stronie kawałki w typowym klasycznym stylu rocka amerykańskiego Jak We Got It Going On, Lost Highway i Summertime oraz cały bagażnik piosenek łagodniejszych i do przewidzenia melodyjnych. Na pewno na tej płycie poznajemy kolejną wielka balladę Jona Bon Jovi, które uzupełni odtwarzane w stacjach radiowych do nieprzytomności Always i Blaze of Glory. To nowe cacuszko nosi tytuł (You Want to)Make A Memory. Z taka płytą Bon Jovi nie przejdzie do historii, lecz nie musi też odcinać kuponów od świetnej przeszłości.

Ryszard Gloger




	Następne na antenie:

	lista przebojów \| blogi \| ogłoszenia
23:47:16 \| środa \| 01.05.2024 \| imieniny: Józefa i Filipa