f Wyjątkowo smaczne Papryczki. : Muzyka w radiu Nowe płyty : Radio Merkury Poznań :: 2024
  Następne na antenie:
   14.00 - Wiadomości + pogoda + moto
        13:25:05 | sobota | 20.04.2024 | imieniny: Czesława i Agnieszki
 


  Polecamy
 Obywatel Gzik donosi
piątek 06-18
g. 08.10
 OCZY W SŁUP
piątek 06-18
g. 18.10
 Poduszkowiec – Noc Dobrych Dźwięków
piątek 06-18
g. 22.05


dodano: 2008-04-30 00:17

Wyjątkowo smaczne Papryczki.

Po ostatnim studyjnym albumie By the Way z 2002 zespół Red Hot Chili Peppers nazwano najlepszym zespołem rockowym na świecie. Nie wiem czy miało to wpływ na pracę przy kolejnej płycie i szczególny rodzaj mobilizacji wśród muzyków, lecz efekt przeszedł oczekiwania. Nowy album Stadium Arcadium w wielu fanach i krytykach powinien umocnć przekonanie o supremacji Czerwonych Papryczek z Kalifornii na scenie rockowej.

Tym razem kwartet ogarnął wyjątkowy przypływ inwencji. Jak twierdzi producent Rick Rubin, zespół przedstawił do nagrania materiał muzyczny, który mógłby wypełnić trzy płyty. W końcu nowy album Stadium Arcadium to dwie płyty z 28 piosenkami.

Dla każdego artysty tak ryzykowna ilość utworów może skończyć się klapą. Tymczasem Papryczki dokonały perfekcyjnej selekcji i doboru utworów. Jest tu wszystko co łączyło się dotąd z stylem zespołu. W tym względzie Stadium Arcadium jest zbiorem zachowawczych piosenek, pokazujących jak muzycy zmienili się mentalnie. W tekstach wielu utworów język „odjazdowych świrów”, zastąpiły wyznania miłości, wizje małżeństwa i szczęśliwej rodziny. Mimo, że każda z płyt ma swoją nazwę Jupiter i Mars, trudno doszukiwać się zasadniczych różnic w ich muzycznej zawartości. Zdecydowana większość kompozycji to melodyjne piosenki i ballady, przedzielone sporadycznie utworami utrzymanymi w charakterystycznym funk-rockowym stylu. Co ciekawe, przy tak dużej ilości utworów grupie udało się uniknąć monotonii, głównie poprzez jakościowy dobór kompozycji i gitarowe popisy instrumentalnego kameleona Johna Frusciante.

Producent albumu, fachowiec z najwyższej półki Rick Rubin, w bardzo dyskretny sposób ubarwił brzmienie piosenek i dodał lekkości całej muzyce. Zaskakująco dobrze wypada strona wokalna płyty, a szczególnie utwory z wykorzystaniem wielogłosów. Piosenka If z płyty Mars mogłaby znaleźć się równie dobrze na płycie duetu Simon and Garfunkel. Dziewiąty album w dyskografii Red Hot Chili Peppers to najambitniejsza pozycja w całej dyskografii, nawet jeśli tu i tam odezwą się głosy, że Czerwone Papryczki złagodniały i schowały pazurki.


(Ryszard Gloger)


UWAGA:
Jedynym dysponentem praw autorskich do materiałów zamieszczonych w serwisie internetowym Radia Merkury jest Radio Merkury S.A. Wykorzystanie tekstów, zdjęć, ilustracji, materiałów dźwiękowych, materiałów filmowych w całości lub we fragmencie w jakikolwiek sposób wykraczający poza indywidualne zapoznanie się z nimi, wymaga każdorazowej pisemnej zgody redakcji.

 

wstecz | drukuj | prześlij dalej | skomentuj

Komentarze czytelników:
Dodał: Asia ((Poznań))
Dnia: 2006-06-03 17:05:29 Płyta bardzo dobra, wyczekiwana i na pewno nie rozczarowuje. Z początku ilość piosenek może przytłoczyć, wybiera się te ulubione, lecz po jakimś czasie ta lista ulubionych zwiększa się i okazuje się, że wszystich dobrze się słucha. Świetna muzyka, jak zwykle -zawiłe- ale dobre teksty. "Stadium Arcadium" trzyma poziom, szkoda tylko, że cena jest dosyć wysoka jak dla przeciętnego fana. Przy promocji nowej płyty RHCP rozczarowuje fakt, że nie zamierzają oni odwiedzić Polski mimo, że grają koncert w Pradze i Berlinie. Po raz kolejny muzycy chcieli nas odwiedzić, ale jak tłumaczą - nie wyszło.
Radio Merkury nie odpowiada za treść zamieszczanych przez czytelników komentarzy, zastrzegając sobie jednocześnie prawo do ich kasowania w przypadkach ewidentnego naruszenia prawa.
www.kompu.net