Radio Merkury S.A.

www.radiomerkury.pl



dodano: 2010-06-17 23:37
600 osób straci pracę w Pile

Drugi co do wielkości pracodawca w Pile zapowiedział zwolnienia. Pilskie drukarnie QuadWinkowski do końca roku zostaną zlikwidowane, a druk przeniesiony do Wyszkowa koło Warszawy. Nikt z zarządu nie chciał rozmawiać z dziennikarzami, a w komunikacie to, co ma się stać, nazwano konsolidacją.

Pracownicy pilskich drukarni z zaskoczeniem i żalem przyjęli informacje o likwidacji miejsc pracy. Mówią, że wiedzieli o zebraniu, ale informacja o zwolnieniach miała być przekazana dopiero 28 czerwca.

Jedną z instytucji, która została oficjalnie poinformowana o likwidacji drukarni był Powiatowy Urząd Pracy w Pile. - Pracodawca jest zmuszony zmniejszyć zatrudnienie w związku ze spowolnieniem gospodarczym. Oznacza to zmniejszenie zatrudnienia, polegające na likwidacji zakładu pracy przy ul. Warsztatowej i zmiany organizacyjne polegające na koncentracji górnego profilu produkcji w zakładzie w Wyszkowie, jak i częściowym utrzymaniu produkcji przy ul. Okrzei w Pile - wyjaśnia Ewa Dorna, dyrektor PUP w Pile.

Drukarnie QuadWinkowski są spółką z kapitałem amerykańskim. Drukują kolorowe pisma zagraniczne i krajowe. Obecnie zatrudniają około 780 osób. W czasie tzw. konsolidacji pracę ma stracić od 500 do 600 osób.

"Tak dużej liczby zwolnień w jednej firmie nie notowaliśmy nawet w apogeum kryzysu" - powiedziała Radiu Merkury dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Pile Ewa Dorna.

Powiatowy Urząd Pracy ma pieniądze na aktywizację zawodową i zakładanie firm. W powiecie pilskim stopa bezrobocia wynosi obecnie 11 procent.


fot. Wiesława Pinkowska/Radio Merkury


Komentarze czytelników:

Dodał: odwracalny
Dnia: 2010-06-17 06:48:28
Kapitalizm, to nic dobrego.Teraz to niech Wałęsa coś zrobi dla zwalnianych z pracy,bo to On namówił cały naród do obalenia ustroju socjalistycznego, w którym wszyscy mieli prace.Lechu działaj bo ludzie nie mają za co żyć.



Dodał: pppp
Dnia: 2010-06-17 07:08:41
Wyszków ma strefę ekonomiczną, czego nie ma Piła - nikt z włodarzy miasta Piły przez dziesieciolecia nie zainteresował się tym, by udogodnić pracodawcom tworzenie nowych miejsc pracy w Pile - inni potrafili w Pile nie - jakie władze wybieramy takie mamy skutki - sami jesteśmy sobie winni



Dodał: fan
Dnia: 2010-06-17 09:38:35
Dlaczego Rząd nie pomaga? W Niemczech, Francji, Włoszech jak fabryki chcą zamykać produkcję czy przenosić do innych krajów (np. samochody) to rządy tamtych krajów, rozmawiają z dyrektorami firm, oferują preferencyjne warunki. A w Polsce? Dlaczego Tusk, Komorowski kochający tak UE nie weźmie z nich przykładu?



Dodał: wyborca
Dnia: 2010-06-17 10:38:42
Dlatego że: za zamykanie-likwidowan ie zakładów pracy w Polsce,premierzy i ministrowie polscy dostają wysokie apanaże od krajów U.E.To święta prawda i bardzo smutna prawda.Dowodów widzimy i doświadczamy na sobie. "WYBORY WYBORY WYBORY".



Dodał: Novy
Dnia: 2010-06-17 12:12:56
No tak, nich prezydent Piły wybuduje jeszcze 2 pływalnie i inne bajery, tylko kto tam będzie się kąpał, skoro nie będzie pracy. Za 10 lat Piła będzie wyludnionym starzejącym się miastem, bez większych zakładów pracy. Włodarze i Starostwo nic nie robią żeby utrzymać w Pile funkcjonujące zakłady a już w ogóle nic żeby zachęcić nowe firmy do inwestycji. Zaraz zacznie się powolna likwidacja Philipsa i będzie totalna bryndza...



Dodał: Novy
Dnia: 2010-06-17 12:13:02
No tak, nich prezydent Piły wybuduje jeszcze 2 pływalnie i inne bajery, tylko kto tam będzie się kąpał, skoro nie będzie pracy. Za 10 lat Piła będzie wyludnionym starzejącym się miastem, bez większych zakładów pracy. Włodarze i Starostwo nic nie robią żeby utrzymać w Pile funkcjonujące zakłady a już w ogóle nic żeby zachęcić nowe firmy do inwestycji. Zaraz zacznie się powolna likwidacja Philipsa i będzie totalna bryndza...



Dodał: grodziska pyra
Dnia: 2010-06-17 12:53:59
Nie martwcie się, w Poznaniu będzie metropolia, przeprowadzimy się tam wszyscy.



Radio Merkury nie odpowiada za treść zamieszczanych przez czytelników komentarzy, zastrzegając sobie jednocześnie prawo do ich kasowania w przypadkach ewidentnego naruszenia prawa.