Radio Merkury S.A.

www.radiomerkury.pl



dodano: 2009-04-28 10:38
Zaśpiewać z siłą wulkanu

Kanadyjski wokalista zwrócił na siebie uwagę piosenką Sous le Vent zaśpiewaną w duecie z własną protektorką Celine Dion. To jednak zbyt mało, żeby zaistnieć dłużej na rynku muzycznym. Garou wystąpił w musicalu Notre-Dame de Paris Luca Plamondona i Richarda Cocciante, podbijając serca Francuzów.

Czwarty studyjny album piosenkarza zatytułowany Piece of my soul - pozwala wypłynąć na wody poza strefę frankofońską. Płyta nagrana po angielsku pokazuje bardziej rockowe oblicze artysty.

Mamy potężny głos z charakterystyczną chrypką, niespotykany ładunek ekspresji i prawdziwe emocje. Dobrze wyselekcjonowane kompozycje, urozmaicone aranżacje i mięsiste brzmienie powodują, że od pierwszego do ostatniego nagrania słucha się światowej produkcji.

Płyta nagrana w Szwecji z udziałem wielu tamtejszych muzyków, łączy zalety dobrego popu i melodyjnego rocka. Wojowniczy Garou z świetnej piosenki Stand Up Roba Thomasa spuszcza później znacznie z tonu, nigdy jednak nie przekracza granicy banalnego sentymentalizmu.

Wystarczy posłuchać wolnej ballady Burning, która w wykonaniu Garou łączy melodyjność z wewnętrzną siłą. Podobnie jest w następnej piosence Heaven’s Table. Na płycie znaleźć można również udaną wersję przeboju Robbiego Williamsa First Day of My Life. To, co jednak jednak daje wielu piosenkom klasy, to pełen pasji i szorstkiego uroku głos Garou. Dzięki płycie Piece of my soul, Kanadyjczykowi fanów na pewno przybędzie.

Ryszard Gloger


Komentarze czytelników:

Dodał: koneser
Dnia: 2008-09-15 22:15:07
Zaśpiewaj z siła wulkanu - powiedziała czarna dziura. I tak nic się nie wydostanie.



Radio Merkury nie odpowiada za treść zamieszczanych przez czytelników komentarzy, zastrzegając sobie jednocześnie prawo do ich kasowania w przypadkach ewidentnego naruszenia prawa.