Akty artystycznej prowokacji nie były jedyną specjalnością 60-letniego dziś Townshenda. Jest autorem kultowych piosenek zbuntowanego rock and rolla. Piosenka "My Generation" (Moje pokolenie) była dramatycznym krzykiem w tłumie rozbawionego Londynu lat 60. Dziesięć lat później przesłanie My Generation z jeszcze większą zaciekłością demonstrowali muzycy punk rocka.
Pete Towshend jest także autorem dwóch oper rockowych "Tommy" i "Quadrophenia", muzyki filmowej, teatralnej, opowiadań i scenariuszy filmowych.

Intensywne trasy koncertowe i udział zespołu the Who w największych festiwalach rockowych nie były jednak żadną przeszkodą dla Pete’a Townshenda, żeby nagrać jeszcze 12 solowych płyt. To jeden z gigantów rocka, którego dzieło i wpływ odciskają się nieustannie na twórczości tysięcy młodych muzyków.

Kto chciałby się przekonać o jego wielkości, powinien sięgnąć po nowe wydawnictwo Pete’a Townshenda. Ukazał się album zatytułowany Anthology. Dwie płyty z najlepszymi wyimkami solowej twórczości lidera grupy the Who. Są tu lekkie, przebojowe piosenki, ostre kawałki rockowe, ballady i utwory o niemal symfonicznym rozmachu. Townshend okazuje się nie tylko znakomitym kompozytorem i gitarzystą lecz również dobrym wokalistą. Album Anthologu to piękny przegląd solowych dokonań jednego z najlepszych artystów rocka.