OCENA: 4.98 Jazda!  
  Kategorie:  Jazda! |

2010-06-01 10:06:37
Słodki (p)ozór

Bardzo bym chciała napisać:
Na kolana! Bo to on.
Czerwiec nareszcie!
Mój luby i ukochany,
CZAPKI Z GŁÓW, o chamy!!!

Niestety nie napiszę tego, gdyż sama powitałam go w czapce zsuniętej głęboko na oczy i uszy. Tak. W WEŁNIANEJ czapce! Czapce stricte zimowej. Bo skoro on jest na wspak, to i ja będę mu tak, wiec powitałam go półgębkiem. A tak naprawdę to udałam, że go nie widzę. Po prostu skręciłam przed nim w pierwszą lepszą ulicę. Bo, musicie wiedzieć, że ja od 3 miesięcy udaję przed sobą, że mamy ciągle marzec – i ta słaba ułuda jeszcze mnie jakoś przy życiu trzyma. Bo przecież wszystko to, co ciepłe i słoneczne – wciąż przed nami. I nie, nie niszczcie mi tego mirażu. Łapy precz, Panie Freud. To moja represja!!! Czerwiec jeszcze przyjdzie, bo ten zimny drań (… ten degenerat, ten zwyrodnialec, okrutnik jeden!...) za oknem – to nie on. Absolutnie nie! Tak mówi me serce, a serce nigdy się nie myli! Prawdziwy on jeszcze ma czas i jeszcze pokaże wszystkim do jak ciepłych uczuć jest zdolny.
Pokażesz, co nie? łajzo jedna!

A na razie…
Dzień dziecka?
Bez słońca?
Początek końca?

Rany!
ciao

  Komentarze (0)   |   Oceń (4.98)   |   Skomentuj  


Musisz być zalogowany, by dokonać tej operacji...

autor: BabaJaga

o mnie
kontakt
prawa autorskie

<<   Kwiecień 2024   >>
pnwtsrczptsoni
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30
Jazda!

najnowsze wpisy

    Esto es Africa,
    Sublimacja pachnie jak akacja
    and the winner is…
    Słodki (p)ozór
    Sweet Hormony
    Kapu, kap ...
    Anyway
    “why does my heart feel so bad?”
    deklinacja
    Tureckie kazanie