2010-03-09 12:49:33 . Wczorajsza pogoda - zachwycająca. Poczuliście to?:)
Śnieg w klatce między ziemią a niebem. Czułam się jak w szklanej kuli, w której - jeśli nią
tylko szturchnąć - sypie śnieg; sypie, ale jednak go nie przybywa.
Pięknie.
I do tego świeciło słońce.
Wspaniale!
I do mojego pokoju
wpadła wielka brzęcząca, wiosną pachnąca:) mucha.
Cudownie.
Co nie znaczy, że nie mogłoby być lepiej.
Na przykład byłby miło,
gdyby tę wielką głowę Hitlera - która na Śródce ma dawać kobietom do (nie)myślenia o aborcji – w końcu, nomen omen, usunęli.
Wówczas
zaprawdę mój dobry nastrój byłby bez skazy:)
ciao
| |