OCENA: 5 Z archiwum pamięci  
  Kategorie:  O dzieciach, troszkę | Po co pisać bloga? | Skomentowane | Z archiwum pamięci |

2009-11-17 12:29:17
Jak na Zawiszy

Wracałyśmy ze szkoły damską kupą - rzec by można. Same baby, znaczy się.

Droga prowadziła wzdłuż koszar, a przy płocie odpoczywali po grabieniu liści żołnierze.

Widząc, że nadchodzimy, wysunęli na całą szerokość chodnika grabie, oczekując zapewne, że przejdziemy przez nie wysoko ponosząc nogi i zadzierając w górę kiece.

Było to dość bezsensowne oczekiwanie, ponieważ żadna z nas nie miała na sobie spódnicy.

Tacy jesteście żartownisie? I już w głowie miałam plan typu "nauczka".

- Dobra, dziewczyny - obwieszczam konspiracyjnie towarzyszkom - Jak dojdziemy, to wszystkie razem depczemy po grabiach, che che.

Dziewczyny zachichotały i skwapliwie przytaknęły.

Idziemy dumne, udając, że nic się nie dzieje. Nie ma żadnych żołdaków, zadnych grabi. I w ostatniej chwili ......
łuuup!

Tak, jak zdrowo i solidnie przywaliłam, z taką siłą mi oddało. Grabie erectus - homo głupolus.

Koleżanki głupkowato chichocząc obeszły przeszkodę i raźno pomaszerowały dalej.

Dżentelmeni widząc unoszące się grabie, walące w babski durny łeb, jękneli dramtatycznym chórkiem.

A ja goniąc piękne gwiazdy migoczące nad moją głową, udawałam, że nic się nie stało, nic się nie stało .... O, znowu gwiazdka, hop.

Koleżanki ...., ech! Można polegać ......, w mordę!

  Komentarze (0)   |   Oceń (5)   |   Skomentuj  


Musisz być zalogowany, by dokonać tej operacji...

autor: Gagatka

o mnie
kontakt
prawa autorskie

<<   Kwiecień 2024   >>
pnwtsrczptsoni
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30
Z archiwum pamięci

najnowsze wpisy

    Eureka!
    Znasz?
    Kura domowa wraca do pracy
    Retoryka dziecięca
    Stary Donald
    Znasz?
    Znasz?
    Obserwacje anatomiczne
    Negocjacje
    Duma