OCENA: 4.77 ECHO AZJI  
  Kategorie:  ECHO AZJI |

2009-04-20 20:54:40
AZJA MTB

Szykując się do wyścigu w Chodzieży (26 kwietnia), zmniejszyłem znacznie intensywność treningową, jak i ilość doznań pobocznych. Do końca sezonu tylko produkty węglowodanowe i dyscyplina towarzyska. Używki jedynie te wynikające z małżeńskiego kontraktu. Nie bez przyjemności, oczywiście! Lampka czerwonego, owszem, w doborowym towarzystwie. No, w każdym razie ławeczka i krzaki odpadają, co najmniej do jesieni. Po wyścigu szybciutko jadę do Poznania i spotykam się z miłymi memu sercu osobami (już one wiedzą o kogo chodzi!). Dla nich jestem jednak gotów złamać swoje wewnętrzne przepisy, i pójść spać ok. drugiej w nocy. Poproszę tylko o dzban wody na rano, bo jakoś mam tak nietypowo, że zasysam o brzasku jak kwiatek rosę. Forma chyba jest, chociaż podejrzewam, że konkurenci jeszcze mocniejsi niż w poprzednich sezonach. Ale najważniejsze w tym wszystkim jest poczucie wspólnoty, ten jednoczesny ciąg na bramkę setek podobnych mojemu serc. Kurzymy się, chlapiemy błotem, przepychamy, wywracamy, niszczymy sprzęt i rozcinamy do krwi. Ale za to na mecie nie ma przegranych. Ubożsi o połowę wargi i ząb, o drogą oponę, bądź ramę - jednakże zawsze szczęśliwi. A może ktoś da się namówić na start w tym maratonie? Poczuć słoną krew w ustach, posymulować zasłabnięcie w obliczu uroczych pielęgniarek w harcerskim namiocie? Ech, uwielbiam te wyścigi!

  Komentarze (0)   |   Oceń (4.77)   |   Skomentuj  


Musisz być zalogowany, by dokonać tej operacji...

autor: ECHO AZJI

o mnie
kontakt
prawa autorskie

<<   Maj 2024   >>
pnwtsrczptsoni
1 2 3 4 5
6 7 8 9 10 11 12
13 14 15 16 17 18 19
20 21 22 23 24 25 26
27 28 29 30 31
ECHO AZJI

najnowsze wpisy

    POSTNIE
    ZMĘCZENIE
    WIZYTA KSIĘDZA
    IDĘ GDZIEŚ...
    SPOSÓB NA MRÓZ
    TRZY STRZELIŁEM!
    SALUT!
    EGZAMIN KOMISYJNY
    POKONAĆ TRUDY
    ŚW. MIKOŁAJ