OCENA: 4.8 Pyra Po Kaszubsku  
  Kategorie:  Pyra Po Kaszubsku |

2008-10-06 15:39:04
Wyznanie "win"

Nie jestem nonkonformistą...
Wręcz przeciwnie...
Uczciwie spoglądając na siebie stwierdzić muszę, że jestem konformistą...
O wiele częściej, zamiast podążać "własną drogą" wolę wybierać drogi wytyczone przez innych...
Zwłaszcza jeśli odnosi się to do spraw uznawanych przeze mnie za błahe i nieistotne...
Potrafię zgodzić się z rozmówcą dla własnego "świętego spokoju" i jego dobrego samopoczucia...

Bo mam świadomość tego, że wyrażenie własnego ja bardzo często moze skrzywdzić...
I to nie tyle mnie...
Dużo bardziej istotne jest to, że skrzywdzi moich bliskich...

Tak, wiem...
Mam prawo do szczęścia i do "pójścia własną drogą"...
Ale prawo do szcześcia to prawo, a nie obowiązek z którego muszę skorzystać za wszelką czasami cenę...

  Komentarze (3)   |   Oceń (4.8)   |   Skomentuj  


Musisz być zalogowany, by dokonać tej operacji...

autor: rysneer

o mnie
kontakt
prawa autorskie

<<   Maj 2024   >>
pnwtsrczptsoni
1 2 3 4 5
6 7 8 9 10 11 12
13 14 15 16 17 18 19
20 21 22 23 24 25 26
27 28 29 30 31
Pyra Po Kaszubsku

najnowsze wpisy

    Nie chce mi się...
    Pałą przez łeb...
    BMW, czyli...
    JEst dobrze, ale nie beznedziejnie...
    Wielkie żniwo...
    Pytania przed snem
    Cel: cywilizacja idiotów?
    Doktor Hause
    Banalnie, ale szczerze...
    Refleksja niepierwsza...