OCENA: 4.8 Pyra Po Kaszubsku  
  Kategorie:  Pyra Po Kaszubsku |

2008-08-01 21:32:05
Nie umiejąc dobrać słów

Próbowałem coś napisać o 64 rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego...
Nadaremnie...
Nic nie przychodzi mi do głowy...
Pozwolę sobie zatem na cytat z INTERII

"Już od czasu wybuchu Powstania toczy się dyskusja, czy miało ono sens. Czy ktokolwiek miał prawo w imię jakiegokolwiek celu poświęcać stolicę Rzeczpospolitej, piękne, milionowe miasto, życie jej obywateli, czy ktokolwiek mógł wrzucić losy wszystkich warszawiaków w jeden wir.

Nie będziemy uczestniczyć w tej dyskusji.

Powstanie miało miejsce. To jest fakt. Warszawiacy 1 sierpnia 1944 roku na kamienicach okupowanego miasta powiesili polskie flagi. Większość ludzi, którzy po prawie pięciu latach upokorzeń okupacji widzieli je wtedy na murach mówi, że to był najpiękniejszy widok w ich życiu. I to też jest fakt.

Nie będziemy uczestniczyć więc w dyskusji, czy cena za ten widok była zbyt wysoka, czy nie, bo nie ma to teraz sensu. Być może była. Ale w historii nie istnieje "gdyby".

W Powstaniu Warszawskim zginęło ponad piętnaście tysięcy polskich żołnierzy i około dwustu tysięcy cywilów. To jest fakt. Wyciągnijmy wnioski i złóżmy im wszystkim należyty hołd. Żołnierzom, za ich niewyobrażalne z naszej perspektywy bohaterstwo, ale przede wszystkim cywilom, których życia zostały w Powstaniu zgruchotane. I miastu, które udowodniło, że nie można go zabić.

I miejmy nadzieję, że nikt nigdy nie zmusi już nikogo do podejmowania tak straszliwych decyzji."

  Komentarze (0)   |   Oceń (4.8)   |   Skomentuj  


Musisz być zalogowany, by dokonać tej operacji...

autor: rysneer

o mnie
kontakt
prawa autorskie

<<   Maj 2024   >>
pnwtsrczptsoni
1 2 3 4 5
6 7 8 9 10 11 12
13 14 15 16 17 18 19
20 21 22 23 24 25 26
27 28 29 30 31
Pyra Po Kaszubsku

najnowsze wpisy

    Nie chce mi się...
    Pałą przez łeb...
    BMW, czyli...
    JEst dobrze, ale nie beznedziejnie...
    Wielkie żniwo...
    Pytania przed snem
    Cel: cywilizacja idiotów?
    Doktor Hause
    Banalnie, ale szczerze...
    Refleksja niepierwsza...