2008-10-29 09:10:42 Mielizna Ahoj tam!
To ja.
Marynarz z przypadku.
Tratwę mam z podeszew dwóch
Tyle starczy bom jest zuch
Drzewa, przystanki – moje
boje
Tramwaje, pociągi - wodoloty
W nocy mokną koty
Liście skaczą za burtę
W potoki rwące hurtem
Kap, kap, kap…
Kół
ratunkowych już brak
Nie żebym na czarno wróżyła, ale potop mamy.
No co Wy?
Też to zauważyliście?
;-)))
Ale nie martwcie
się
Jak znam życie
z Was wszystkich tylko ja jedna nie umiem pływać.
Choć na razie nie narzekam
szczęście mi sprzyja, bo
Lat mam
ponad pięć i pół -
sięgam brodą ponad muł
;-)))
A że woda w mych płucach jeszcze nie bulgocze, to miłego dnia Wam życzę
Pa.
| |