2008-05-03 11:22:30 Przecieramy szlak... :))) No nie zrozumiem...
Nie zrozumiem nigdy kierowców, którzy gnają na złamanie karku, wyprzedzają "na piątego" i to na zakręcie i podwójnej ciągłej,
bo im się spieszy...
A po 20 km okazuje się, że i owszem, dojechał tam gdzie chciał, ale o 10 sekund szybciej ode mnie...
Nie zrozumiem, ale
co tam...
Kant twierdził, że: "idioty nikt nie zrozumie"...
Wczoraj było zwiedzanie komercyjne (niestety, albo stety)
Krynica Morska
do której przywiało masę samochodów z rejestracją "PO....", oraz Malbork, do którego przywiało nawet Japończyków :)))
Czego by nie mówić,
Malbork robi wrażenie...
Zawsze będę pełen podziwu dla budowniczych ze średniowiecza...
Rozpoczynać budowę czegoś, o czym ma się pewność, że
efektu końcowego nie zobaczy, ani rozpoczynający, ani jego dzieci, ani jego wnuki...
Jakaż perspektywa myślenia!
A dziś...
Czasami mówię
ludziom, ze może nie za lat 30, nie za 50 czy 70 ale za 100-150 lat Polska może być wielkim krajem z potężną gospodarką, jeśli tylko my wszyscy
będziemy ku temu dążyli, to patrzą na mnie jak na człowieka niespełna rozumu i mówią: "Ale przecież Ty tego nie dożyjesz..."
Tak, nie dożyję,
tylko co z tego?
Może moje prawnuki dożyją i będą dumne z Wielkiej Polski?
Powstanie Wielkopolskie też wykuwało sie dziesiątkami
lat...
Dlaczego Wielka Polska nie może?
"Pro bono maiori, maxima gloria - dla większego dobra i najwyżej chwały" chciałoby się
rzec.
To wszystko z perspektywy patrzenia na wieżę Zamku Wysokiego z powiewającą tam polską flagą...
A cytat na dziś, jakże
pasujący, również z Seneki:
"Ojczyznę kocha się dlatego, że własna, a nie dlatego, że wielka"
|  |