OCENA: 4.98 Jazda!  
  Kategorie:  Jazda! |

2008-04-27 17:26:10
Niedzielna sjesta

Lura. Richard Bona. Angelique Kidjo... Leżymy sobie wszyscy razem, zgodnie brzuchy do góry!, na kanapie. Zamykam oczy i robi się miło, leniwo i coraz to cieplej, cieplej i cieplej…

Mój kot też gustuje w pogodnych klimatach i skuszony bijącym z pokoju upałem wchodzi bez pukania. Taranuje łepetyną uchylone drzwi, wpada zaciekawiony i rozgląda się trochę niespokojnie, bo co to jest, że go nie zaprosiłam... Zazdrosny tropi po wszystkich kątach jakiejś odpowiedzi. W końcu zniechęcony bezowocnym węszeniem i przez to ciężko obrażony szybko wychodzi, zostawiając za swoim ogonem szeroko otwarte drzwi.

Zwlekam się z kanapy, na powrót drzwi przymykam i kładę się… w słomkowym kapeluszu na pasiastym hamaku, tuż przy wodzie błyszczącej i spod przymkniętych powiek widzę jak nadbrzeżem podchodzi do mnie opalony, wysportowany i uśmiechnięty pan z wachlarzem. Patrzymy na siebie i między nami natychmiast pojawia się … MÓJ KOT. Przy ponownie łbem otwartych drzwiach zwiedza pokój z tak żywym zainteresowaniem, że tę pierwszą wizytę sprzed chwili kwalifikuję jako fatamorganę – wynik zbyt dużej, na raz, dawki słońca. Tymczasem Jaśnie Pan rozejrzawszy się uważnie, dumnie wychodzi – nie zamykając drzwi. OCZYWIŚCIE.

Zwlekam się z kanapy i resztką energii podczołguję pod drzwi, tym razem popychając je tak silnie, żeby się zamknęły. Uspokojona wyraźnym trzaskiem zamka wracam … chwytam pewnie pomocną, opaloną męską dłoń i na nowo zostaję wciągnięta na piaszczysty nagrzany brzeg i na nowo słyszę szum morza…
gorącą muzykę i szum morza….
szum morza mnie kołysze…
Marcin Kydryński mnie ofiarnie wachluje, owady przegania i do ucha coś mruczy…
ech... i już już lecę w siódme niebo, gdy … moje drzwi bezczelne - choć na spustów siedem zamknięte i klamką zakneblowane – ściągają mnie na twardą ziemię jednym donośnym, przeraźliwym miauknięciem.

:-)))))))

Kto ma kota – ten wie
A kto nie ma…
niech żałuje ;-D

  Komentarze (3)   |   Oceń (4.98)   |   Skomentuj  


Komentarze czytelników:

bilbo Napisał:

zapomniałaś napisać, że jeden raz to JA przyszłam razem z nim, hihihi..
2008-04-29 12:12:44


BabaJaga Napisał:

hahaha ten filmik to u mnie w domu numer 1;-))) Genialny:-) No i czuję sie teraz przelicytowana, bo czym jest jedno miauknięcie wobec chóralnego trio? :-) Dziękuję za miłe słowa:*
2008-04-28 09:23:23


sbajew Napisał:

http://pl.youtube.com/watch?v=w0ffwDYo00Q A to znasz, Babo-Jago? Moje koty co rano czekaja, az obroce sie na poduszce, To dla nich sygnal do zbiorowego miau!!! pod drzwiami... Pozdrawiam, korzystajac z gosciny u Slawka- Kalina (koty sztuk3)
2008-04-28 09:14:56



autor: BabaJaga

o mnie
kontakt
prawa autorskie

<<   Kwiecień 2024   >>
pnwtsrczptsoni
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30
Jazda!

najnowsze wpisy

    Esto es Africa,
    Sublimacja pachnie jak akacja
    and the winner is…
    Słodki (p)ozór
    Sweet Hormony
    Kapu, kap ...
    Anyway
    “why does my heart feel so bad?”
    deklinacja
    Tureckie kazanie