OCENA: 4.77 ECHO AZJI  
  Kategorie:  ECHO AZJI |

2008-04-15 19:18:07
CO KOMU PISANE

Dzisiaj znowu udało mi się dosiąść roweru. Tym razem przebrany za kolarza czułem się pewniej. Wyjście z klatki niemal wzorcowe, bez poślizgów i innych sensacji. Przy pomocy kilku prostych trików zsunąłem samotnie swój pojazd. Bolą mnie teraz dodatkowo ręce, trochę szyja, ale osiągnięcie samodzielności jest tego warte. Nie wiem, czy nie strzeliłem sobie tym manewrem samobója, przecież odtąd tylko patrzeć, aż padnie z kuchni: - Kochanie, tak świetnie ci poszło z tym rowerem. Przyniesiesz mi z piwnicy ogórki? - I co ja jej powiem? Że mam L4? Już słyszę tę grzmiącą ciszę. No nic, czasem warto ryzykować. Kolega Ermanno taką właśnie wyznaje zasadę. I widać, że nie żartuje, bo kto z nas z własnej woli przyjechałby do Polski!? Przed blokiem nastąpiła aktywacja pulsometru, szpanerska zarzutka okularów, urażenie się w nogę i zawieszone bluźnięcie, puk! puk! w głowę i jazda! Noga już troszeczkę odpuszcza, chociaż do pełnej satysfakcji z jazdy jeszcze daleka droga. Tymczasem potrzebuję bardzo gładkiego asfaltu ze względu na wrażliwość na drgania. Najbliższy jest w Niemczech, więc zmuszony jestem jeździć po dziurach przeplatanych szczątkami mieszanek wszelakich rodzajów grysów i mas bitumicznych, i narażać się na moc bezsensownych cierpień. Na szczęście osiągnięta przeze mnie średnia 16km/h, zaskoczyła mnie pozytywnie, imputując zalążki radosnego szoku. Ostatnio było przecież osiem na godzinę! Po powrocie, szczęśliwy, zadzwoniłem do znajomego z zapytaniem, czy nie miałby jutro ochoty na przejażdżkę ze mną. Wprawdzie wstępnie wyraził chęć, ale myślę , że raczej znowu pojadę sam, bo w trakcie rozmowy dodał jeszcze, że dziś rano obudził się pod turkusowym sufitem bardzo gościnnej koleżanki, a w tej sytuacji to ja nie widzę podstaw, aby dla roweru miał porzucić wdzięki swej, z pewnością uroczej, gimnastyczki. Cóż, jakoś sobie poradzę! On pewnie też...

  Komentarze (5)   |   Oceń (4.77)   |   Skomentuj  


Musisz być zalogowany, by dokonać tej operacji...

autor: ECHO AZJI

o mnie
kontakt
prawa autorskie

<<   Grudzień 2024   >>
pnwtsrczptsoni
1
2 3 4 5 6 7 8
9 10 11 12 13 14 15
16 17 18 19 20 21 22
23 24 25 26 27 28 29
30 31
ECHO AZJI

najnowsze wpisy

    POSTNIE
    ZMĘCZENIE
    WIZYTA KSIĘDZA
    IDĘ GDZIEŚ...
    SPOSÓB NA MRÓZ
    TRZY STRZELIŁEM!
    SALUT!
    EGZAMIN KOMISYJNY
    POKONAĆ TRUDY
    ŚW. MIKOŁAJ