2010-03-26 13:41:58 Śmiech przez łzy - Panie doktorze, nie będzie bolało? - pytam z nadzieją w głosie. I choć za każdym razem boli, łudzę się, że jego zapewnienie tym razem będzie jednak
prawdziwe.
Doktor zrobił minkę świadczącą o wielkim dla mnie politowaniu, po czym oświadczył, że:
- Owszem, ale tylko przy
płaceniu.
- Cha, cha, cha - zaśmiałam się nieszczerze z dowcipu, przygryzając ze strachu dolną wargę.
Niestety, po zabiegu okazało
się, że to NIE BYŁ żart.
- Cha, cha, cha - zaśmiał się dentysta widząc moją nietęgą minę po usłyszeniu komunikatu o wyskości opłaty za
wykonaną usługę stomatologiczną.
| |