OCENA: 5 Z archiwum pamięci  
  Kategorie:  O dzieciach, troszkę | Po co pisać bloga? | Skomentowane | Z archiwum pamięci |

2009-09-27 19:56:14
Znikająca pani Ala

Pani Ala z racji swojego wzrostu, zawsze przypominała mi karlicę. Elegancka w każdym calu, na szpileczkach, nigdy bez makijażu i porządnego uczesania, była ozdóbką firmy.

Jechała teraz ze mną, jako pilot, w razie, gdybyśmy zgubiły jadący przed nami prowadzący samochód.

Jak się łatwo domyślić - zgubiłyśmy go, już na pierwszym skrzyżowaniu. A kierowca zdając się na orientację pani Ali, nie martwił się o nasze dotarcie na umówione miejsce.

Ha! Pani Ala okazała się świetnym pilotem, dopóki sama widziała jadący przed nami wóz. Teraz wpadła w panikę i miotała się na siedzeniu, nerwowo rozglądając się to na prawo, to na lewo i takich wykluczających się informacji mi udzielając.

Wreszcie znudzona jazdą slalomem i ogłuszona sygnałami dźwiękowymi innych zmotoryzowanych użytkowników drogi, kazała zatrzymać się na przstanku autobusowym w celu uzyskania informacji.

Nie czekając aż koła pojazdu przesaną się toczyć, czyli pospolicie mówiąc - aż samochód się zatrzyma - otworzyła drzwiczki i pośpiesznie wystawiając krótkie nóżki odziane w gustowne szpileczki ....... zniknęła razem z makijażem i uczesaniem i całą swoją elegancją.

Podczas gdy ja wpatrywałam się ze zdumieniem w miejsce, w którym powinna się znajdować, ona wygramoliwszy się z dziury, do której wpadła i masując obolałe kolano, niczym nie zrażona, pobiegła zasięgać informacji.

  Komentarze (0)   |   Oceń (5)   |   Skomentuj  


Komentarze czytelników:


autor: Gagatka

o mnie
kontakt
prawa autorskie

<<   Grudzień 2024   >>
pnwtsrczptsoni
1
2 3 4 5 6 7 8
9 10 11 12 13 14 15
16 17 18 19 20 21 22
23 24 25 26 27 28 29
30 31
Z archiwum pamięci

najnowsze wpisy

    Eureka!
    Znasz?
    Kura domowa wraca do pracy
    Retoryka dziecięca
    Stary Donald
    Znasz?
    Znasz?
    Obserwacje anatomiczne
    Negocjacje
    Duma