2009-07-01 13:26:12 A dziś było tak Wchodzę ci ja do portierni, a nowy pan portier, kłaniając się z szerokim uśmiechem mówi:
- Proszę uniżenie, postaw swą sygnaturę z boskim
wywijasem, o tutaj, o waszmość moja panno joanno!
Heh… tak po prawdzie, cytując po literkach, rzekł on:
- bardzo proszę o pani podpis,
tutaj, pani Joanno.
:) si.
Ale, wierzcie mi, powiedział to z taką emfazą, że zapomniałam języka w gębie, coby imię swe sprostować.
A
na imię mam Agnieszka, jako na chrzcie się rzekło.
I lepiej o tym pamiętajcie.:)
Ps.: A to już widzieliście?
http://www.youtube.com/watch?v=fUYaosyR4bE&feature=PlayList&p=38D7DFE808276972&index=0&playnext=1
Ha!
Może to przez gitarzystę,
perkusistę (haha, oto jak się nadaje rytm!;))), kury, krowę albo li też wierzgający żwawo chórek, ale faktem jest, że ten teledysk mnie
rozbraja;))))
cześć
| |