OCENA: 4.98 Jazda!  
  Kategorie:  Jazda! |

2009-06-23 10:10:24
W dniu imienin tej,

co Niemca za Chiny nie chciała,
kłaniam się na początek ojcom:)
zwłaszcza i najniżej zaś tym, którzy ku pokrzepieniu marudnego serca swej córki („tato, kiedy w końcu będzie lato?!!!”) - po namyśle głębokim (odpaliwszy fajkę, chciałoby się dodać;))) – rzeczą:

„TO, co się dzieje teraz, TO PIKUŚ.
PAMIĘTAM… w tysiącdziewięćsetosiemdziesiątympierwszymroku był taki czerwiec, że ciągle padało. Mówię ci, normalnie non stop lał deszcz.”

mhm:)

Poza tym, rzecz warta odnotowania: dziś rano w pociągu włączono ogrzewanie. Dlatego było bardzo ciepło. Dlatego więcej z podróży nie pamiętam, gdyż bo i albowiem spałam jak suseł. Teraz też bym snem nie wzgardziła, gdyż jestem nieco wstawiona oddechem kilku panów z tramwaju.
serdecznie dziękuję.

Cześć i czołem
za darmo
łamię kołem;)))

  Komentarze (0)   |   Oceń (4.98)   |   Skomentuj  


Komentarze czytelników:


autor: BabaJaga

o mnie
kontakt
prawa autorskie

<<   Kwiecień 2024   >>
pnwtsrczptsoni
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30
Jazda!

najnowsze wpisy

    Esto es Africa,
    Sublimacja pachnie jak akacja
    and the winner is…
    Słodki (p)ozór
    Sweet Hormony
    Kapu, kap ...
    Anyway
    “why does my heart feel so bad?”
    deklinacja
    Tureckie kazanie