OCENA: 5 Z archiwum pamięci  
  Kategorie:  O dzieciach, troszkę | Po co pisać bloga? | Skomentowane | Z archiwum pamięci |

2009-05-17 19:59:54
Ach, jak przyjemnie, wygłupić się wsród fal

Korzystając z ciepłej letniej nocki, wyszłyśmy z koleżanką nad brzeg jeziora i usiadłyśmy na jedynej ławeczce, kontemplując (nie mylić z plucia kątem) uroki przyrody.
Najsampierw zajęłyśmy się gwiazdami, a jak nam zbrzydło, przeniosłyśmy wzrok na jeziorko.
Żaglówki bujały się leniwie na drobrych falach, pomost zalegały ciemności, a my w świetle reflektoru, jak na scenie w teatrze bez widzów (?)
- Ty, zobacz - mówię do przysypiającej towarzyszki - tam się coś rusza.
- Co ci się rusza? Nic się nie rusza! - syknęła zniecierpliwiona.
- No, kurde, rusza się! Tam patrz! - próbuję uściślić kierunek, którym ma się zainteresować.
- Bredzisz! - podsumowała mnie współkontemplatorka.
Nie, no, szału można dostać! I nieznacznie podniesionym głosem (i podniesionym z ławki ciałem), mówię, że mało tego, że się rusza, to jeszcze się przemieszcza.
- Ej, faktycznie! - otrzeźwiała z wrażenia kumpela. Ucieka!
- To, co? Łapiemy?! - zerwałam się do biegu i stanęłam, jak wryta, a ona na moich plecach. Nie zauważyłyśmy bowiem, że na nieoświetlonym pomoście siedział sobie osobnik z wędką, której to spławik właśnie chciałyśmy ganiać po jeziorze :D

  Komentarze (0)   |   Oceń (5)   |   Skomentuj  


Komentarze czytelników:


autor: Gagatka

o mnie
kontakt
prawa autorskie

<<   Kwiecień 2024   >>
pnwtsrczptsoni
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30
Z archiwum pamięci

najnowsze wpisy

    Eureka!
    Znasz?
    Kura domowa wraca do pracy
    Retoryka dziecięca
    Stary Donald
    Znasz?
    Znasz?
    Obserwacje anatomiczne
    Negocjacje
    Duma