2009-05-06 09:48:41 Wku... rowerzyści Mało kto mnie tak mocno irytuje na drodze jak rowerzyści...
I natychmiast zaznaczam...
NIEKTÓRZY ROWERZYŚCI
Ci, którzy po zmroku
jeżdżą w ciemnych ubraniach, bez świateł na rowerach, a bywa, że czasami pod prąd...
Ja sie zastanawiam dlaczego czasopisma i internetowe
serwisy rowerowe nie przeprowadzają nieustających niemal akcji uświadamiających?
Ja sie zastanawiam dlaczego Policja regularnie nie przeprowadza
akcji wyłapywania takich niesprawnych pojazdów?
A może nalezałoby też zacząć "dręczyć" sprzedawców "rozdających" na lewo i prawo niesprawne
de facto rowery?
Bo rower bez oświetlenia na drodze publicznej jest pojazdem niesprawnym i z mocy ustawy nie powinien się tam
znajdować.
I nie przekonuje mnie, że ktoś nie ma swiateł, bo "nie było ich w komplecie" lub "są strasznie drogie"
Jak nie było ich w
komplecie to należy kupić, bo mówienie, że oświetlenie jest drogie można między bajki włożyć...
Samochody mają w większosci źle ustawione
światła i zwyczajnie oślepiają jadących z przeciwnej strony...
Nie mam szansy dostrzec takiego "skretyniałego pseudorowerzysty" jak
jedocześnie ktos mi niemal wypala oczy źle ustawionymi ksenonami...
Ludzie! Dajcie sobie szansę na przeżycie, a przynajmniej szansę na
zachowanie własnych zębów!
Bo kiedyś nie wytrzymam...
I choć ze mnie człowiek wielkiej spokoności i na język można mi nadepnąć, a ja będę
milczał, to któregoś pięknego wieczora, jak spotkam takiego nieoświetlonego to się normalnie zatrzymam i mu ryja obiję...
Niech sie na
własnych zębach przekona, ze jazda nieoświetlonym pojazdem może poważnie zaszkodzić zdrowiu...
Ufff...
Wygadałem
się...
| |