2009-04-27 10:41:43 Wiosną gałęzie z drzew opadają Bo w tym kraju zawsze coś ludziom na głowę spadać musi.
Liście już były, śnieg - był, to teraz lecą gałęzie. Gałęziom też się należy! A na
deszcz, drodzy rolnicy, jeszcze przyjdzie pora.
Ale ja nie o gałęziach chciałam.
Tylko krótko i zwięźle o „Vicky Cristina
Barcelona”
Po tym filmie człowiek wychodzi z kina właściwie z jednym tylko pytaniem, i nie mam na myśli zagadnienia „gdzie tu
jest toaleta?”, ale mianowicie:
Dlaczego malarz Juan Javier tak ciągle i w kółko strofował tam Marię Penelopę Elenę frazą „speak
English!, speak English!”?
I zaznaczyć pragnę, że fakt jakoby amerykanka - Scarlett Johansson nie znała hiszpańskiego, wydaje mi się
kiepskim powodem tego rzeczy stanu.
;-)
Barcelona, Barcelona, Barcelona…
Miłego dnia
| |