2009-02-20 11:54:07 A marszałek Piłsudski... ...powiedziałby
"Panom posłom kury szczać prowadzać, a nie politykę robić"
Rzygać mi się chce jak zdarzy się, że przez przypadek
słyszę niektórych polityków.
Z drugiej strony czego niby oczekuję?
Prostak i cham pozostanie prostakiem i chamem niezależnie od tego, jakie
stanowisko obejmie lub jaki tytuł otrzyma...
Od rządzących oczekuje niewiele, choć może to i tak zbyt wiele...
Niechże tylko posługują
się poprawną polszczyzną i bez wulgaryzmów
Bo gdy słyszę jak poseł Stanisław Żelichowski stwierdza publicznie, że firmy zostały "zarżnięte",
to mam wielką ochotę wiąć jakąś grubą lagę i "rżnąć wef tyn durny łeb"
Paru innych posłów też...
P.S.
A Piłsudskiego nie
lubię...
I to nawet bardzo...
Ale powiedzonka miał celne i jakby (niestety) ponadczasowe...
| |