OCENA: 4.98 Jazda!  
  Kategorie:  Jazda! |

2009-02-06 09:27:20
Ech, Szanowny Panie Bell…

Lubicie telefony?
Bo ja bardzo często mam takie dni, że wzięłabym jednego z drugim,
rzuciła o podłogę,
podeptała,
i za okno wypchnęła.

Na przykład wczoraj:

- a teraz niech mi panienka to zdanie przeczyta.

- mała biedronka wlazła na kwiata i udanie udaje wariata

- NIE, NIE, NIE... PROSZĘ to przeczytać powoli i wyraźnie. PROSZĘ ROBIĆ PRZERWY.

- mała … biedronka… wlazła… na… kwiata… i… udanie… udaje… wariata

- hm… no NIE, NIE, NIE – proszę skreślić „kwiata” i zastąpić to…i zastąpić to…tak, tak, tak… proszę pani… proszę zastąpić to…. Hm.. „kwiata”… hm… Nie. PROSZĘ MI TO JESZCZE RAZ PRZECZYTAĆ

- mała biedronka…

- ale, NIE, NIE, NIE…proszę czytać wolno i z przestankami.

- mała … biedronka… wlazła… na… kwiata…

- stop, JAK TAM JEST? „Wlazła”? no NIE, NIE, NIE panieneczko, TAK NIE MOŻE BYĆ. To trzeba zmienić… hm…zmienić, tak…zmienić… to może niech to będzie… hm… tak… to niech to będzie…hm… Co by to mogło być?

- może „weszła”?

- hm… JUŻ WIEM!!!! „WESZŁA”!!! Niech tam pani wykreśli „wlazła” i włoży, że „weszła”. Tak. Teraz będzie dobrze. Na pewno teraz będzie dobrze. Proszę czytać!

- mała biedronka weszła na…

- powoli i głośno!!! Bo jak tak panienka mi to przeczyta, to ja to widzę. Mam przed oczami całość. Jeszcze raz!

- mała … biedronka… weszła… na… kwiata… i… udanie… udaje… wariata.

- hm… no… O! Teraz może być. Teraz jest IDEALNIE. Jak pani myśli? Podoba się pani to zdanie?

- TAK. (tak, tak, tak, tak, tak, tak i do jasnej ciasnej TAK!!!!! NIC NIE DORÓWNA URODZIE JEGO!!!)

- no to pięknie. Proszę mi to wydrukować i przesłać faksem do ewentualnej poprawki.

;-))))

PS.: Dla Waszego dobra – to wersja skrócona
;-)
Miłego weekendu
Pa..

  Komentarze (6)   |   Oceń (4.98)   |   Skomentuj  


Komentarze czytelników:

jura Napisał:

A mnie tam najbardziej podoba się fota. Stara pierdoła jak żywy DAJĘ SŁOWO Panienko jesteś WIELKA!!!
2009-02-08 20:30:34


k.to Napisał:

potrzebowałam trochę czasu, żeby przetrawić Twój komentarz, normalnie głowa mnie boli od myślenia tegoż!...żeby w miejscu publicznym przemoc propagować..ooj nooo! Panienko...po tych Twoich wirusowych zawiłościach coś się Panience poprzestawiało w..ekhm.. ;-)
2009-02-07 19:31:39


dezaba Napisał:

No Babo nieźle :) w ostatnim Twoim komentarzu to chyba była "stonka Pudzianek":))
2009-02-06 15:47:21


BabaJaga Napisał:

nie, słuchaj, mam lepsze, na pewno Ci sie spodoba;-))): "wlazła stonka na biedronkę i zdeptała ją na mąkę"
2009-02-06 14:26:43


BabaJaga Napisał:

Hm… no nie wiem, tak jakoś mi się napisało;-))))) Ale faktycznie może być też: „wlazła stonka na ziemniaka i strugała zeń wariata” ;*
2009-02-06 14:20:25


k.to Napisał:

ekhm...ja pytanie mam do Panienki: dlaczego WŁAŚNIE biedronka? a nie na ten przykład stonka? i dlaczego od razu WARIATA? pozdrawiam Panienkę :-*
2009-02-06 14:08:32



autor: BabaJaga

o mnie
kontakt
prawa autorskie

<<   Kwiecień 2024   >>
pnwtsrczptsoni
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30
Jazda!

najnowsze wpisy

    Esto es Africa,
    Sublimacja pachnie jak akacja
    and the winner is…
    Słodki (p)ozór
    Sweet Hormony
    Kapu, kap ...
    Anyway
    “why does my heart feel so bad?”
    deklinacja
    Tureckie kazanie