2009-02-05 10:58:05 słony smak jeśli już w tej kuchni jesteśmy... to jaki smak ma cierpienie, takie cierpienie po rozstaniu, nawet nie można tego nazwać rozstaniem tylko
rozczarowaniem... samym sobą... swoim wyobrażeniem... oczekiwaniem na coś co nigdy miało nie nadejść. Banał, no weź przestań ! No to jestem banalna!
Tęsknić za czymś czego nie było, co tylko mi się wydawało to dopiero "udupienie totalne" ... to ile razy muszę się sparzyć żeby już więcej ani razu !
za nic ! To wracając do pytania o smak cierpienia... trochę słony chyba bo w moim wypadku łzami podlany... niech płyną, aż staną się znów przejrzyste,
bezwonne, moje...
| |