2009-01-21 18:53:41 Szanowni Rajcy Poznańscy! Szanowni Rajcy Poznańscy!
Odnosząc się do artykułu na 1 stronie lokalnego dodatku Gazety Wyborczej.Jako pasażer MPK od lat wielu, pozwolę sobie
zauważyć, że spadek ilości sprzedawanych biletów jest skutkiem przede wszystkim ostatniej podwyżki cen, która zrównała koszt dojazdu MPK (choćby na
trasie Junikowo-Dworzec PKP) z kosztem dojazdu na tej samej trasie własnym samochodem napędzanym LPG. I żadne podwyżki cen w Strefie Ograniczonego
Postoju nie spowodują rezygnacji kierowców z dojazdu samochodem, przy obecnych cenach biletów. Dlaczego? Ponieważ znaczna część kierowców, dojeżdżając
do pracy, nie parkuje w SOP, a np. na parkingach wewnątrzzakładowych. Jedynym więc sposobem na zachęcenie kierowców do innych środków transportu,
będzie obniżenie cen biletów, poniżej poziomu kosztów paliwa do samochodu prywatnego. Co jest możliwe, gdyż większością samochodów w mieście porusza
się 1-2 osoby, a do autobusu wsiądzie nawet około 80 osób.
Przywrócenie 10-minutowych biletów nic nie da, jeżeli będą one droższe.
Drugą
drażliwą kwestją jest brak możliwości łączenia biletów o mniejszych nominałach. Powoduje to dodatkowy wzrost ceny podróży MPK,co czyni ją
nieopłacalną.
Rzeczą kolejną jest niedostępność biletów. Co z tego, że jest tańszy bilet półgodzinny, skoro go nie można kupić, choćby i po
godzinie 22? Przecież wtedy jest na mieście ruch (choćby w piątki)a kioski nieczynne... Łatwiej wtedy jechać samochodem.
A przecież każdy
może się urządzić tak jak Pan Prezydent, i zamówić Radio-taxi...
Polecam obejrzeć 1 odcinek serialu "Zmiennicy". Tam jest ładny przykład dojazdu
do pracy. Już jest lepiej- ale coś z tamtych czasów zostało, a nawet wraca...
A wracając do tematu bloga:
Dziś mokre jezdnie,
mokre chodniki, i tu i tam lodowe pułapki na chodniku. Na przemian mży, pada, lub leje. Oby nie zamarzło... Na Junikowie korki w normie, wszystko
względnie płynnie jechało (stan o 15:30) i w porównaniu z resztą miasta nie było źle. Autobus 77 przyjechał z miasta opóźniony o 10 minut, i o tyle
opóźniony przyjechał na Junikowo z pętli na Kwiatowym. Na trasie dziś, z tego co wiem, 5 drużyn MPK.
| |