2009-01-05 18:21:53 wolne było...i się skończyło No i stało się trzeba było rano wstać:(
Ciężko było ,ale jakoś dałam radę.
W pracy spać się chciało i nie pomogła kolejna kawa ,serce mi
tylko trochę szybciej biło :)czyżby z miłości…????
Zimno na dworze ,do wiosny jeszcze daleko ale jeden pozytyw znalazłam … wychodząc
z pracy już nie
”ciemność widzę ciemność” coraz jaśniej na dworze hura,hura lalala .
Buziole ludziole:)))))
| |