2008-10-26 18:39:10 Tam jeszcze nie byłem... Tydzień po jubileuszowym X rajdzie rowerowym słuchaczy „Radia Merkury” zacząłem żałować, że dopiero teraz odkryłem tę tak niezwykła trasę.
Przychodzą takie momenty, kiedy to pewne rzeczy dostrzegamy z małym opóźnieniem…, dlaczego?
Nie wiem, ale zgodnie z aktualnym zawsze
powiedzeniem „Lepiej późno niż wcale”. Tym bardziej, cieszę się, że miałem okazję poznać i zwiedzić , na rowerze, tak urokliwy zakątek
okolic Poznania. Lasy, łąki, pola i ścieżki ukryte nad brzegami spokojnej Warty, odsłoniły nieznany mi dotąd fyrtel tej części Poznania. "Cudze
chwalicie swego nie znacie"
Traktuje moje podróże jak ucieczkę, jak lekarstwo na złe samopoczucie, jak spotkanie w najlepszym
towarzystwie-gdzie nie liczymy czasu i nie patrzymy nerwowo na zegarek, jak kojący masaż, a czasem jak inwestycję w siebie, w swój rozwój.
| |