2008-10-06 16:36:32 Przenośne krzesełko... …Ale na Twojej planecie mogłeś przesunąć krzesełko o parę kroków i oglądać zachód słońca tyle razy, ile chciałeś… - Pewnego dnia oglądałem
zachód słońca czterdzieści trzy razy – powiedział Mały Książę, a w chwilę później dodał: - Wiesz, gdy jest bardzo smutno, to kocha się zachody
słońca…(Antoine de Saint-Exupery „Mały Książę”)
Wiele razy oglądałem zachody słońca, w różnych okolicznościach przyrody, w
różnych miejscach Polski, ale co najważniejsze-rzadko w samotności. Szczęściarz ze mnie? Nie wiem, może i tak.
Myślę jednak, że każdy z nas
wiele razy czuł się podobnie jak bohater książeczki francuskiego pisarza i poety. Uciekamy i szukamy towarzystwa? Budujemy swoje planety i tam
mieszkamy?
W podróżach realizuje swoje ukryte pasje, fotografia pozwala mi urzeczywistnić moje marzenia, a ludzie życzliwi i przyjaźni, których
spotykam wokół siebie są jak te zachody słońca, które ogląda się za każdym razem z innego krzesełka i w zupełnie innym
miejscu.
Pozdrawiam:)
| |