OCENA: 4.8 Pyra Po Kaszubsku  
  Kategorie:  Pyra Po Kaszubsku |

2008-10-02 14:02:13
Inaczej niż zawsze?

Jestem przekonany, że możliwe jest szczere przyznanie się do winy, zadośćuczynienie (a przynajmniej próba zadośćuczynienia), żal z powodu skrzywdzenia drugiej osoby, a jednocześnie brak potrzeby otrzymania przebaczenia...

Tylko co z tego, że jestem przekonany...
Choć wiem, ze brak argumentów nie jest dowodem na fałszywość stawianej tezy, to mimo wszystko chciałbym umieć znaleźć argumenty, które by tę tezę poparły.
Nie umiem, niestety...

A brak tychże argumentów, jest dla moich rozmówców koronnym dowodem na to, że: "nie może być szczerego żalu i przyznania się do winy, bez pragnienia otrzymania przebaczenia"

Na pytanie: "A dlaczego?" odpowiedzią jest najcześciej zwrot: "przecież to oczywiste" lub zwykłe milczenie...

Czy to moja wina, że myślę i z założenia nic nie jest dla mnie oczywiste?

  Komentarze (0)   |   Oceń (4.8)   |   Skomentuj  


Komentarze czytelników:


autor: rysneer

o mnie
kontakt
prawa autorskie

<<   Grudzień 2024   >>
pnwtsrczptsoni
1
2 3 4 5 6 7 8
9 10 11 12 13 14 15
16 17 18 19 20 21 22
23 24 25 26 27 28 29
30 31
Pyra Po Kaszubsku

najnowsze wpisy

    Nie chce mi się...
    Pałą przez łeb...
    BMW, czyli...
    JEst dobrze, ale nie beznedziejnie...
    Wielkie żniwo...
    Pytania przed snem
    Cel: cywilizacja idiotów?
    Doktor Hause
    Banalnie, ale szczerze...
    Refleksja niepierwsza...