OCENA: 4.8 Pyra Po Kaszubsku  
  Kategorie:  Pyra Po Kaszubsku |

2008-10-01 11:59:12
Szklanka do połowy...

...pełna

Luksus pracy "na swoim" i możność niesłuchania, cząsto kretyńskich, poleceń przełożonego z nawiązką rekompensuje wszystkie wady bycia "szefem samego siebie"...

Od maleńkości marzyłem o tym, ze będę pracował we własnym domu, sam dla siebie i najlepiej tylko i wyłącznie we własnym towarzystwie...

Mam co chciałem i choć czasami ten "chleb jest czerstwy i bez dżemu" to zdecydowanie nie mam ochoty zamienić się na "kanapkę z kawiorem i szampana" z choćby moim kuzynem - doskonale opłacanym pracownikiem banku...

I nie muszę być rozumiany...

  Komentarze (0)   |   Oceń (4.8)   |   Skomentuj  


Komentarze czytelników:


autor: rysneer

o mnie
kontakt
prawa autorskie

<<   Maj 2024   >>
pnwtsrczptsoni
1 2 3 4 5
6 7 8 9 10 11 12
13 14 15 16 17 18 19
20 21 22 23 24 25 26
27 28 29 30 31
Pyra Po Kaszubsku

najnowsze wpisy

    Nie chce mi się...
    Pałą przez łeb...
    BMW, czyli...
    JEst dobrze, ale nie beznedziejnie...
    Wielkie żniwo...
    Pytania przed snem
    Cel: cywilizacja idiotów?
    Doktor Hause
    Banalnie, ale szczerze...
    Refleksja niepierwsza...