2008-09-24 18:58:29 w kolorze miodu... Środa-jak zwykle dzień w drodze. Jesienne poranki nie raczą nas może oszałamiającymi warunkami pogodowymi,ale dziś jakoś inaczej minęła trasa do
Poznania :-) A to za sprawą uroczego Towarzysza, który ramię w ramię..tak blisko mnie...
Początek jazdy nie zapowiadał się ciekawie - mokra
trawa, asfalt, zroszone szyby samochodu, ecchh..generalnie,wilgoć wisiała w powietrzu i myślałam,że uparta nie ustąpi miejsca..NIKOMU. Skupiałam się
na drodze, CIERPLIWIE wyprzedzając dziwne urządzenia..wielkie,rozpychały się niemiłosiernie, doprowadzając kierowców do stanu przedzawałowego;)Nawet
zastanawiać się zaczęłam-czy w pobliżu nie zaczynają się zdjęcia do jakiegoś filmu science fiction. Ale przecież nie o maszynach miałam:-)
Aż
tu nagle..niepostrzeżenie..zauważyłam że wcale nie jadę sama! Że mam Kompana,który nieśmiało zagląda mi do okna!
I wcale nie miałam mu za złe, że
za podglądanie się zabiera..choć bardzo cenię sobie prywatność.. posyłał elektryzujące, ciepłe spojrzenia. I milczał. Odpowiedziałam tym samym. I tak
trwaliśmy, w ciszy zupełnej, ramię w ramię,kierownica w kierownicę. Jestem pewna że TEN jakieś koło sterujące też posiadał,bo gnał jak
szalony.Właściwie to nie TEN tylko..hmm..bo to Słonko było:)
I tak zaczęła się nasza wspólna trasa, ja oczywiście w gorszych warunkach
jechałam - bo jak tu porównać nasze polskie drogi do szosy po której ONO się poruszało? Zgrabnie śmigało między drzewami i tak cudnie się uśmiechało:)
Zaraziło mnie swoim śmiechem!Z taką lekkością sunęło po niebie,zwinnie omijając nawet większe chmury...
Zastanawiałam się,dokąd tak się
spieszy - ale kiedy tylko o tym pomyślałam, odpowiedź otrzymałam lotem błyskawicy:)
-bo przecież telepatia też może funkcjonować na linii człowiek
- gwiazda..prawda:)? Spieszyło się do ludzi, pędziło żeby rozbudzić dzieci, aby choć na chwilkę zatrzymać się przy oknach, a na trasie 'numer 5'
błyskawicznie się przebrało i założyło najpiękniejszą ze swoich sukien, w kolorze pachnącego miodu..Echh..Takiego Towarzysza mogłabym mieć obok siebie
każdego dnia..:-))
P.S. Słońce Kochane..jutro też przyjdziesz,prawda? Bo wiesz, dla Ciebie ZAWSZE miejsce się znajdzie! Nawet jeśli w
samochodzie będzie komplet pasażerów. I powiem Tobie coś cichutko do uszka..za Ciebie nawet mandat mogę zapłacić;-)
|  |