OCENA: 4.8 Pyra Po Kaszubsku  
  Kategorie:  Pyra Po Kaszubsku |

2008-08-29 11:52:29
Tour de Pologne pól na pół...

... w weekend przedłużony o poniedziałek mnie czeka...

I to bynajmniej nie na rowerze...
O nie nie...
Kto by mi tego życzył na rowerze niechybnie byłby uznany za osobę która życzy mi śmierci w strasznych bólach...

A takich życzeń ja nie zapominam ;)))
I potrafię być mściwy ;)))

No ale wracając...
Dziś "kole" 17:00 siadamy w naszego Szmelcwagena i przed siebie...
Gdańsk-Starogard Gdański-Tuchola-Nakło nad Notecią-Wągrowiec-Nowy Tomyśl-Nowa Sól-Nowe Miasteczko...

Dalej już mniej dokładnie, bo i trasy nie znam:
Opole, Strzelce Opolskie, Katowice, Częstochowa, Łęczyca, Włocławek, Grudziądz...

Wciąż w drodze do Gdańska...

I to na koszt firmy w której pracuje moja Pani...
Z wiekiem dostrzegam, że praca na etacie (czyjaś oczywiście) przynosi mi wymierne korzyści :)

Ale na medal "stalowej dupy" i tak sie nie załapię...

  Komentarze (0)   |   Oceń (4.8)   |   Skomentuj  


Komentarze czytelników:


autor: rysneer

o mnie
kontakt
prawa autorskie

<<   Maj 2024   >>
pnwtsrczptsoni
1 2 3 4 5
6 7 8 9 10 11 12
13 14 15 16 17 18 19
20 21 22 23 24 25 26
27 28 29 30 31
Pyra Po Kaszubsku

najnowsze wpisy

    Nie chce mi się...
    Pałą przez łeb...
    BMW, czyli...
    JEst dobrze, ale nie beznedziejnie...
    Wielkie żniwo...
    Pytania przed snem
    Cel: cywilizacja idiotów?
    Doktor Hause
    Banalnie, ale szczerze...
    Refleksja niepierwsza...