2008-07-27 13:34:05 bananowo-bakaliowy czas.. Pogoda jaka jest,każdy widzi;-)nie trzeba jej'odczarowywać',
zaklęcia magiczne możemy schować do kuferka i cieszyć się błękitnym dachem nad
głowami..ALE (bo przecież zawsze musi być jakieś ALE:)..dobry nastrój można jeszcze sobie poprawić jakimś słodkim specyfikiem. I pomyślałam
sobie..właściwie to nie mogłam się powstrzymać przed tym,żeby się podzielić 'małym co nieco',takim tycim:)które Tygryski lubią
najbardziej;)
krok pierwszy: do pucharków wkładamy lody..waniliowe,
czekoladowe,bakaliowe..albo jakie tylko znajdą się w najbliższej
lodówce ;-)
krok drugi: dodajemy pyszniutkie banany pokrojone w talarki
[żadne proporcje nie obowiązują]
krok trzeci:dorzucamy
smakowite bakalie: pokrojone orzechy,rodzynki,migdały i inne drobiazgi
krok czwarty: całą mieszaninę polewamy domowym sosem czekoladowym
[śmietankę kremówkę wlewamy do garnuszka i dokładamy jedną czekoladę mleczną i jedną gorzką,mieszając rytmicznie w prawo i lewo,do zagotowania i
jeszcze troszkę..aż sos będzie miał konsystencję zawiesiny]
kropka:)
I nawet przez myśl mi nie przejdzie,aby zastanawiać się ile to
ma kalorii..tylko ze smakiem zjadam;))
Spróbujcie,warto:)
Słodkiej i smacznej chwilki życzę:)
k.
P.S zapomniałabym
dodać,że zdjęcie pożyczone,bananowo przystrojone i słońcem przyprawione ;-)))
|  |