OCENA: 4.8 Pyra Po Kaszubsku  
  Kategorie:  Pyra Po Kaszubsku |

2008-07-17 11:14:12
Tak to można pracować :)

spokojnie...
W kubku od "Merkurego" kawa...
W głośnikach "Babie lato"...
Jak dzwonią klienci to wręcz z przeprosinami, że przeszkadzają (tfu, tfu, odpukać ;) )

Swoją droga znajomi moi bardzo pozytywnie mnie zaskakują...
Zaglądam do jednego w Bydgoszczy i co?
Słucha Rada Merkury, bo "przestań, ale ta nasza lokalna to jakiś poroniony szajs"
Jadę do znajomego w Borach Tucholskich. Przed domem wysoki maszt antenowy...
Co - pytam - CB sobie uruchomiłeś?
"Nie, Radia Markury słucham. Jedno z niewielu co sie jeszcze da w Polsce słuchać"

Zastanawiam się czy załoga RM wie co tworzy i jak to jest odbierane przez słuchaczy?
Bo coś, a zwłąszcza ktoś, musi sprawiać, że mówią: "Jak już miałbym płacić ten abonament to chciałbym by wszystko szło na Merkury"

  Komentarze (0)   |   Oceń (4.8)   |   Skomentuj  


Musisz być zalogowany, by dokonać tej operacji...

autor: rysneer

o mnie
kontakt
prawa autorskie

<<   Grudzień 2024   >>
pnwtsrczptsoni
1
2 3 4 5 6 7 8
9 10 11 12 13 14 15
16 17 18 19 20 21 22
23 24 25 26 27 28 29
30 31
Pyra Po Kaszubsku

najnowsze wpisy

    Nie chce mi się...
    Pałą przez łeb...
    BMW, czyli...
    JEst dobrze, ale nie beznedziejnie...
    Wielkie żniwo...
    Pytania przed snem
    Cel: cywilizacja idiotów?
    Doktor Hause
    Banalnie, ale szczerze...
    Refleksja niepierwsza...