2008-07-15 21:59:15 Druga połówka.... - Żabka: Czy Ty mnie kochasz Zielony?
- Zielony: Co...o co chodzi?
- Żabka: Czy Ty mnie kochasz, a może Ty mnie już nie kochasz?
-
Zielony: No....tak
- Żabka: Co no tak..., nie kochasz mnie czy mnie kochasz?
- Zielony: No przecież mówię, czy ja się nie wyrażam jasno?
-
Żabka: Ale co jasno..., bo ja nic nie rozumiem, ja tylko pytam czy Ty mnie jeszcze kochasz czy nie, a Ty jakieś jasno. O co Ci chodzi Zielony
no?!
- Zielony: Żabka...ja Cię nie rozumiem...
Ktoś potrafi podać przepis " Jak znaleźć tę jedyną"? Czy to możliwe? Czy w dzisiejszym
świecie jest jeszcze miejsce na idealnie dobrane pary?
Trudne zadanie...wiem, ale ja wierzę i czekam. Ktoś z Was powie: naiwny i traci czas.
Pewnie tak, ale gdzieś moja męska podświadomość każe czekać i nie napędzać sztucznie tej karuzeli. Ona już się kręci i kiedyś obsługa ruchu ją
zatrzyma i wszystko się wyjaśni. Kiedy..., nie wiem!
Czy jest jeszcze miejsce dla romantyków, par spacerujących przy świetle księżyca nad
brzegiem morza, siedzących wtulonych w siebie na werandzie z widokiem na górskie szczyty? Mam nadzieję, że tak!
Momentami dosięga mnie myśl o
uciekającym czasie, wielu z moich znajomych zakłada nowe rodziny i zaczyna własne życie.
Czy ja przespałem pewien czas, czy coś mi umknęło. Nie,
chyba każdy z nas ma przypisany swój moment kiedy i co się spełnia i ten mój jeszcze nie nadszedł.
| |