2008-07-07 14:54:37 Znam różę..., a ogrodnik? W moim ogrodzie nie znajdziecie zbyt wielu róż. Mam ich tylko kilka, wszystkie tej samej odmiany. Staram się, choć przyznaję, że nie jest łatwo dbać o
moje róże i nie zapominać o nich.
Ważniejsze od tych wszystkich błyskotek i czułych słówek jest woda i podstawowe środki pielęgnacji. Dla
przyjaciół to obecność, rozmowa, zrozumienie i poświęcenie czasu jest największym i najbardziej wartościowym pierwiastkiem wspólnej przyjaźni ze
sobą.
Róża bez wody obumiera, traci swe piękno, mimo całej gamy błyskotek i czułych słówek, na które silił się ogrodnik.
Bądźmy mądrymi
ogrodnikami, którzy potrafią spojrzeć troszkę dalej i umiejmy zawsze mimo tej światowej bieganiny zadbać o nasze róże w ogrodzie.
Woda i
podstawowe środki pielęgnacji wystarczą,a w naszym ogrodzie zakwitnie nie jedna, a wiele kwiatów. Wszystkie będą niepowtarzalne i jedyne, bo będą
nasze.
Nie jesteśmy sami i nie będziemy nigdy. W naszym ogrodzie zawsze zakwitnie choćby jeden kwiat, nawet na ciężkiej do uprawy ziemi.
| |