OCENA: 4.98 Jazda!  
  Kategorie:  Jazda! |

2008-07-07 11:23:09
Wyżęty niż

Polska wcale a wcale i nic a nic NIE JEST w zasięgu niżu demograficznego. No mówię Wam. To prawda! W pierś się biję, a nawet dwie, a jeśli ktoś z Was nadal uparcie trzymać ten front będzie – niech uważa, bo ja - dziecko z wyżu – za chwilę walnę go z całej siły po łapach prawdą, która go nawróci.

Proszę Państwa, statystyki pełne pochyłych linii, po których zjeżdżają przyrosty naturalne można spalić, najlepiej przy okazji najbliższego grilla. Ponieważ i albowiem kobiety w ciąży są, istnieją i co więcej: miewają się bardzo dobrze. I to tutaj w Polsce! A na ulicach ich nie widać, bo się troszkę zapodziały. Gdzie? Ha!

Otóż ciężarne kobiety, przynajmniej te z naszego regionu (ale to zjawisko, jak nic!, ma zasięg ogólnopolski:))), nie wiedzieć czemu, zadekowały się w IKEI. Tak jest! Siedzą na Franowie, niczym w przedporodowej melinie. No jak słowo daję! Byłam tam w sobotę. Do teraz nie wiem jak mi się udało dostać do środka bez konspiracyjnej poduchy pod koszulką, no ale zdaje się, że wejścia nie strzegą najpilniej i jakoś się przesmyknęłam w stanie niedopuszczalnym, bo w najmniejszym nawet stopniu nie pobłogosławionym – i, słuchajcie, NAPRAWDĘ NIE SKŁAMIĘ jak napiszę, że między kuchnią, pokojem dziennym, dziecinnym i kuchnią mignęło mi, tak z grubsza licząc, 145 kobiet brzemiennych. Wszystkie one, jak jeden mąż;-), trzymały w dłoniach brzuchy na oko 5-miesięczne i oczekiwanie na rozwiązanie uprzyjemniały sobie zabawą w podchody, wytrwale spacerując po rozsianych na szwedzkiej posadzce strzałkach.

I co Wy na to?
O raju, jak mi nie wierzycie, to sami sprawdźcie. Na oczy własne. Wy niewierne Tomasze. Dotknijcie brzuchów błąkających się wśród ziejących chłodem mebli i akcesoriów, też niewiele cieplejszych.

Ja w każdym razie niczego macać nie musiałam, dajcie spokój! I bez tego moją głowę, tak gdzieś pomiędzy koszem z kopą zielonych poduszek a stołem z lampkami nocnymi - nurtować zaczęło pytanie: Czy te, tułające się po niebieskiej hali, kobiety …

a) to Polki, które w tajemnicy przed rządem, GUSem i kim tam jeszcze - urodzą dzieci Szwedom?
b) czy też może to Szwedki tajnie rodzące dla Polek?
c) czy ……. No właśnie … Wysokie Ce należy do Was i chyba nie muszę mówić, że takie rozwiązania, że niby to przeciętne, ciężarne Wielkopolanki, które wybrały się ze swoimi partnerami/ narzeczonymi /mężami/ chłopakami wybierać łóżeczko do dziecinnego lub firany do dziennego – w ogóle nie przyjmuję do wiadomości; TAKIE propozycje od razu do kosza wyrzucam, no bo co Wy! …tylko bez prozy mi tutaj;-)

A jeśli do tej chwili zachował się tu ktoś, kto mi nie dowierza, to z weryfikacją z łaski swojej niechaj się pospieszy, bo za parę miesięcy to wiecie... Żeby potem nie było, że skłamałam.

PeeS:

1. Na rzeczy - Pani, która pięknie widnieje na zdjęciu – nie spotkałam, ale chyba tylko dlatego, że nie jest Polką, ani nawet Szwedką i zdaje się, że dziecko już powiła (chociaż głowy za to nie dam).

2. Od rzeczy - W sobotę, stawiając z RM „oczy w słup” chyba już po raz 5674 w swoim życiorysie, zdziwiłam się, że Umberto Eco żyje. Naprawdę nie wiem, ale ja w głowie mam chyba jakieś komórki, które za nic nie chcą przyjąć do wiadomości jego, trwającego w najlepsze, żywota.
;-)))
pa

  Komentarze (3)   |   Oceń (4.98)   |   Skomentuj  


Komentarze czytelników:

jura Napisał:

"...Siedzą na Franowie, niczym w przedporodowej melinie...." :-))))))))))) Promocja była!!! Dwa Hot-Dogi za krzesło bujane. Trzy śledziki za parawan ;-).Ogóreczek za zakup łóżeczek......
2008-07-08 18:11:35


bilbo Napisał:

hm... byłam tam z Tobą i aż tylu ciężarnych nie widziałam... hmmm... ciekawe, dlaczego? :P, uważaj, bo może ta ciąża jest zaraźliwa? ;-) hihi...
2008-07-08 11:00:46


Ażuczek Napisał:

Bociany będą miały zajęcie, wszędzie w kapustę wrzucić dziecięcie. A czy te ptaki myślą o niżu czy wyżu, one dolecieć muszą na ryżu. Po całej kuli biedaki latają, do strajku i przerwy prawa nie mają. Dziw, że się jeszcze nie zbuntowały, w obliczach wyżu na przekór zaspały. Polska-ojczyzną, jest listonosza-bociana, na posterunku stoi i czeka na nowe zadania:)
2008-07-07 21:01:54



autor: BabaJaga

o mnie
kontakt
prawa autorskie

<<   Kwiecień 2024   >>
pnwtsrczptsoni
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30
Jazda!

najnowsze wpisy

    Esto es Africa,
    Sublimacja pachnie jak akacja
    and the winner is…
    Słodki (p)ozór
    Sweet Hormony
    Kapu, kap ...
    Anyway
    “why does my heart feel so bad?”
    deklinacja
    Tureckie kazanie