2008-06-29 23:43:37 Porozumienie....? ...Wracamy z podróży pociągiem i wysiadamy na stacji przesiadkowej. Do następnego pociągu mamy zaledwie kilka minut. Nasłuchujemy uważnie komunikatu.
Staramy się zrozumieć słowa wydobywające się z dworcowego megafonu, ale w całym zamieszaniu i pośpiechu tworzy się bełkot.
Spóźniamy się na
przesiadkowy pociąg, nie dojeżdżamy na czas do naszej miejscowości.
Jak ważne jest porozumienie? Odpowiedzcie sobie sami.
Myślę, że
bardzo. Nauka i wytrwałość w porozumieniu międzyludzkim jest niezwykle trudna, ale konsekwentna przynosi efekty.
| |