2008-06-25 16:08:27 Musztarda i ocet....? Kiedy jest lepiej, gdy wiemy co jest za zakrętem i nie musimy się bać nieznanego. Sytuacje są całkowicie przewidywalne i nic nas nie może
zaskoczyć?
Jeszcze nie tak dawno, w sklepach nic nikogo nie mogło zaskoczyć. Na półkach ocet i musztarda, idealnie poukładane w
kształcie-piramid, a poza tym jedna wielka pustka.
"Uprzejma" ekspedientka na widok klienta z rozbrajającą szczerością pytała:
Czego...pan(pani)sobie życzy?
A dziś, świat idzie z wielkim pędem do przodu, nikt z nas nie potrafi przewidzieć co się wydarzy, co lub kto
czeka za rogiem? Czy to dobrze? Czy umiemy odnaleźć się w tym niezwykle zabieganym i nieznanym świecie?
My młodzi, czujemy się dobrze, a może
nawet wspaniale. Nowe nas nie przeraża, a zaskoczenie wpisane jest w rutynę dnia codziennego. Nowy porządek - zmiany...?
Chciałbym, abym
codziennie mógł być czymś nowym zaskakiwany. Wiem, że jest to niemożliwe, choć jak to mówią: "nigdy nie mów nigdy".
| |